Dziś korytarze wyglądały jak plan filmowy z horroru (albo bardzo dziwnego snu nauczyciela).
Czarownice, wampiry, kościotrupy, a nawet kilka zaginionych dusz po klasówkach z matmy!
Zasada dnia była prosta:
 KTO PRZEBRANY, TEN NIEPYTANY!
 KTO PRZEBRANY, TEN NIEPYTANY! 
I nagle… wszyscy odkryli w sobie talent do charakteryzacji.
Było strasznie fajnie, klimatycznie i z humorem!
Dzięki wszystkim za kreatywność i odwagę – niektóre stroje naprawdę przyprawiały o dreszcze
